Mourinho na meczu Ukrainy z Hiszpanią. Kogo obserwował?

fot. Transfery.info
Marcin Żelechowski
Źródło: AS

José Mourinho nie pojawił się na wczorajszym meczu Ukrainy z Hiszpanią tylko po to, by zobaczyć występ swoich podopiecznych.

Zakapturzony Portugalczyk został dostrzeżony na trybunach i natychmiast rozgorzała dyskusja nad celem jego wizyty. Choć pojawiały się informację, że po prostu chciał zobaczyć w jakiej dyspozycji są Pedro, Cesc Fabregas oraz Cesar Azpilicueta, madrycki "AS" donosi, że "The Special One" był obecny w Kijowie w związku ze swymi planami transferowymi. Celem obserwacji ogłoszono Andrija Jarmołenkę.

Reprezentanta Ukrainy łączono z przeprowadzką do lepszego klubu w ostatnim oknie transferowym, ale mimo zainteresowania między innymi Evertonu, gotowego zapłacić 15 milionów funtów, 25-latek pozostał w ojczyźnie. Jego kontrakt wygasa jednak wraz z końcem obecnego sezonu i wiele wskazuje na to, że wkrótce pójdzie w ślady swojego rodaka - Jewhena Konoplanki, który też długo był kuszony przez silne europejskie zespoły, a do transferu doszło dopiero w chwili, gdy jego umowa z Dnipro przestała obowiązywać.

Trener Chelsea widzi w Jarmołence idealne uzupełnienie składu. Piłkarz może bowiem występować zarówno na środku ataku, jak i na skrzydłach, więc Portugalczyk miałby nowe opcje przy ustalaniu składu. Anglicy muszą się jednak liczyć z konkurencją, bowiem zawodnika Dynama Kijów na swojej liście potencjalnych kandydatów do wzmocnienia zespołu ma także Barcelona.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Jakub Rzeźniczak zadebiutuje w MMA. Poznał rywala FC Barcelona pewna długo wyczekiwanego transferu. Majstersztyk! Julen Lopetegui wybrał nowy klub Były piłkarz Lechii Gdańsk i Cracovii zakończył karierę w wieku 28 lat: Dlatego odszedłem Ángel Di María zmieni klub, ale zostanie w Europie?! OFICJALNIE: Szymon Marciniak poprowadzi hit Ligi Mistrzów Dwóch zawodników wraca do FC Barcelony

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy