Były menedżer Evertonu w rozmowie z "The Mirror" stwierdził, że zapłacił za Johna Stonesa zaledwie 1,25 miliona funtów. Barnsley, czyli klub sprzedający, postanowiło odnieść się do tych, jak się okazuje nieprawdziwych, słów.
"Zwykle nie komentujemy żadnych spekulacji, ale w tej sprawie postanowiliśmy uczynić wyjątek, ze względu na nagłówek, jaki nosi artykuł.
Kwota zapłacona Barnsley przez Everton pozostaje tajemnicą zawodową. Spodziewaliśmy się jednakże, że David Moyes będzie zobowiązany, by wywiązać się z tego obowiązku poufności wobec byłego pracodawcy.
Biorąc jednak pod uwagę kategoryczny charakter poczynionych twierdzeń, Barnsley czuje się w obowiązku, by skomentować tę wypowiedź, będącą nieprawdziwą. Ponadto została ona wykonana przez osobę, którą społeczeństwo może uznać za posiadającą wiedzę i władzę w tej kwestii.
Jest to szczególnie ważne, jako że tę samą błędną kwotę, Moyes wymieniał już kilkukrotnie w przeszłości. Chcemy podkreślić, że nie odegrał on żadnej roli w negocjacjach dotyczących transferu Johna Stonesa, co może tłumaczyć, dlaczego myli się co do kwoty"