Ofensywny pomocnik jest zdecydowanie najlepiej opłacanym zawodnikiem klubu z Sewilli. Francuz ma inkasować 3,5 miliona euro netto na sezon na mocy umowy zawartej do 30 czerwca 2023 roku i dlatego może być w najbliższym czasie jednym z głównych kandydatów do opuszczenia szeregów ekipy z Andaluzji.
Przedstawiciele zespołu z LaLigi woleliby naturalnie zatrzymać u siebie tak wartościowego gracza, ale stanie się to tylko możliwe wtedy, kiedy uda im się uzyskać prawo startu w europejskich pucharach.
Dziennikarze „Estadio Deportivo ” uważają, że brak wywalczenia tego przywileju zmusi Betis do reorganizacji swojego budżetu i wystawienia na sprzedaż między innymi Nabila Fekira.
W takim przypadku „Los Verdiblancos” liczą na odzyskanie zaufania selekcjonera „Trójkolorowych” przez 27-latka, który w przypadku wyjazdu z kadrą na zbliżające się Mistrzostwa Europy mógłby zostać sprzedany za wyższą sumę.
Sam zainteresowany nie pali się jednak do zmiany otoczenia bez względu na końcowy rezultat trwających rozgrywek, ale być może zmieni wkrótce swoje zdanie, ponieważ wspomniane źródło przekonuje, że ofensywny pomocnik znajduje się ponownie w kręgu zainteresowań Liverpoolu oraz Interu Mediolan.
Oba kluby nie wykonały na razie żadnych kroków zmierzających do podjęcia próby zatrudnienia Francuza i czekają na rozwój wypadków. W podobny sposób mają zachowywać się też inne ekipy z Premier League czy Bundesligi obserwujące poczynania 27-latka, który przeniósł się do Betisu z Olympique Lyon za blisko 20 milionów euro i dodatkowe 10 milionów euro zawartych w bonusach w lipcu 2019 roku.
Fekir wystąpił w 30 meczach w trwającym sezonie i zdobył w nich trzy bramki oraz zanotował sześć asyst.