New England Revolution znalazło następcę Adama Buksy

fot. lev radin / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Źródło: Fabrizio Romano | Tom Bogert

Giacomo Vrioni z Juventusu zastąpi Adama Buksę w szeregach New England Revolution - poinformowali Fabrizio Romano oraz Tom Bogert.

Drużyna z Major League Soccer zakończyła przedwcześnie współpracę z reprezentantem Polski wraz z momentem rozpoczęcia czerwcowego zgrupowania kadry narodowej.

Wówczas środkowy napastnik zahaczył po pojawieniu się w Europie o Lens, gdzie dopiął wszystkie formalności związane z podpisaniem kontrakt z francuskim klubem.

New England Revolution zarobiło sześć milionów euro na sprzedaży Adama Buksy i postanowiło przeznaczyć część tych środków na sprowadzenie jego następcy.

Amerykański zespół rozważał szereg opcji i spośród nich za tę najbardziej wartościową wskazał Giacomo Vrioniego z Juventusu.

Fabrizio Romano oraz Tom Bogert przekonują, że ekipa z Major League Soccer ma już osiągnięte porozumienie ze „Starą Damą” zakładające dokonanie transferu definitywnego albańskiego napastnika za 3,8 miliona dolarów (około 3,65 miliona euro) plus bliżej nieokreślone dodatki.

Szczegóły indywidualnego kontraktu 23-letniego zawodnika także nie są na razie znane, ale będzie on mógł liczyć w nowym zespole na status Designated Player, czyli będzie jednym z lepiej opłacanych graczy w całych rozgrywkach.

Vrioni dostąpił zaszczytu zaliczenia dwóch epizodycznych występów w pierwszym zespole z Turynu.

Ostatni sezon spędził z kolei na wypożyczeniu w austriackim WSG Tirol, gdzie zdobył 21 bramek i zaliczył pięć asyst w 30 występach.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze... Kibice Milanu z protestem podczas najbliższego meczu Serie A Dawid Szwarga wbija szpilkę przełożonym? „Tego było za dużo” Prezes Lechii Gdańsk o zaległych opłatach za transfery. Jest również stanowisko Łotyszy Sędzia Tomasz Kwiatkowski wyjaśnił kontrowersje finału Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy