Anglik zatęsknił za rodziną, a propozycję „Srok” przyjął jako szansę na osiedlenie się bliżej krewnych. Zainteresowanie od początku było zatem po obu stronach. „Los Rojiblancos” zrozumieli intencje gracza i nie zamierzali stawać na drodze do jego szczęścia. W efekcie przystąpili do rozmów z Anglikami.
Mówiło się o kwocie 25 milionów funtów, ale wszystko wskazuje na to, że prawy obrońca zmieni klub za mniej niż połowę tej sumy. TheAthletic.com i „The Guardian” kolportują informacje o około 12 milionach, w tym bonusy. Ponadto przedstawiciel Premier League początkowo zapłaci tylko część pieniędzy, a resztę prześle latem.
Kieran Trippier jeszcze dzisiaj ma przejść testy medyczne. Jeśli badanie nie wykażą niczego niepokojącego, pierwszy transfer w erze saudyjskich właścicieli stanie się faktem.
Jak podkreśla TheAthletic.com, to dopiero początek wzmocnień dla Newcastle United. W planach są jeszcze cztery-pięć angażów, a klub celuje w sprowadzenie dwóch stoperów, lewego obrońcy, środkowego pomocnika oraz środkowego napastnika.
Wracając do 31-latka, który latem brał udział w EURO 2020, w koszulce Atlético Madryt rozegrał 86 spotkań i zanotował 11 asyst. Wcześniej bronił barw między innymi Burnley oraz Tottenhamu Hotspur.