Brazylijczyk udzielił bardzo długiego wywiadu stacji "CNN", w którym poruszono wiele kwestii. Wśród pytań zadanych 24-latkowi nie zabrakło oczywiście tych dotyczących jego przyszłości, która nieustannie jest tematem medialnych spekulacji.
Odnośnie swoich długofalowych planów, atakujący Katalończyków nie powiedział nic nowego. Znalazł się natomiast jeden ciekawy wątek, związany z odwiecznym rywalem obecnego mistrza Hiszpanii - "Królewskimi".
Neymar, poproszony przez dziennikarza, podjął się wskazania jednego zawodnika madryckiego klubu, którego - gdyby miał taką możliwość - sprowadziłby na Camp Nou. Gwiazdor wskazał na swojego rodaka.
- Jeśli mam wybrać, byłby to Marcelo, bo to mój dobry przyjaciel.
Prowadzący chciał dowiedzieć się, dlaczego Neymar nie postawił na największą gwiazdę rywali. Reprezentant "Canarinhos" zachował się jednak dyplomatycznie.
- Nie wziąłbym go, bo wziąłbym Marcelo.
Wychowanek Santosu pochwalił jednak Portugalczyka, który pokonał go w walce o "Złotą Piłkę".
- Ronaldo, Bale czy Benzema to gwiazdy, które tworzą historię piłki. Cristiano ma cztery Złote Piłki, a Gareth za sobą świetny sezon. Karim to natomiast ścisły top wśród napastników.