Transfer Krzysztofa Piątka do Milanu wywołał efekt domina. W następstwie ruchu Polaka do Chelsea trafił Gonzalo Higuaín, z kolei z tym klubem lada dzień pożegna się Álvaro Morata.
26-latek nie czuł się komfortowo na Stamford Bridge, chociaż w momencie przeprowadzki do Londynu był bohaterem największego transferu w historii klubu. Jednak nie spełnił oczekiwań i teraz odchodzi do nowego klubu.
Napastnik pojawił się w sobotę w Madrycie, aby następnego dnia przejść testy medyczne. Jeśli nie wykażą one nic niepokojącego, Morata zostanie zawodnikiem Atlético. Do nowego klubu trafi na zasadzie wypożyczenia do 30 czerwca 2020 roku. Chelsea zastrzegła sobie możliwość odzyskania piłkarza po zakończeniu bieżących rozgrywek (ale z przeznaczeniem do gry nim w Chelsea, nie na sprzedaż lub wypożyczenie). Ekipa z Madrytu może zablokować taki ruch, wykupując zawodnika za 50 milionów euro.
Hiszpan swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał w klubie, rozgrywającym obecnie swoje mecze Wanda Metropolitano, skąd przeniósł do Realu. Później występował jeszcze w Juventusie.
Od lipca 2017 roku przywdziewa trykot Chelsea. W tym sezonie zanotował we wszystkich rozgrywkach 24 występy. Na jego dorobek złożyło się dziewięć bramek.