Na papierze transfer 25-latka wyglądał bardzo dobrze. Legia Warszawa, która zamierzała walczyć o mistrzostwo kraju, sprowadziła wyróżniającego się zawodnika na poziomie Ekstraklasy.
Baku w styczniu 2021 roku trafił na wypożyczenie do Warty Poznań, gdzie przeżył naprawdę udany okres. W 13 spotkaniach sześciokrotnie trafił do siatki, a w dodatku dwukrotnie asystował. Legia nie miała zatem oporów, by sprowadzić go definitywnie z tureckiego Göztepe.
Miesiące mijają a z pobytem wychowanka Mainz na Łazienkowskiej kojarzy się tylko jedno słowo: rozczarowanie.
Baku początkowo dostawał szansę, ale na boisku nie przekonywał. W dodatku nie podoba mu się pozycja, na której wystawiał go Kosta Runjaić. On sam czuje się najlepiej w roli skrzydłowego, a trener wystawia go bliżej własnej bramki.
Raczej nikt nie wiąże już przyszłości z tą współpracą. Dlatego zimą może powrócić temat odejścia 25-latka, o czym informuje Piotr Koźmiński z „WP Sportowe Fakty”.
Zainteresowanie transferem ma ponoć wykazywać Eintracht Brunszwik, czyli przedstawiciel drugiej Bundesligi.
Klub z EINTRACHT-Stadion znajduje się w bardzo trudnej sytuacji. Po jedenastu kolejkach zgromadził zaledwie pięć punktów i tkwi na ostatniej pozycji w tabeli.
Legia Warszawa będzie musiała zatem podjąć decyzję i ewentualnie wycenić zawodnika, za którego płaciła prawie półtora roku temu 350 tysięcy euro.
Dotychczasowy bilans Baku w trykocie „Wojskowych” to 39 występów, bramka i dwie asysty.