O zainteresowaniu Manchesteru spekulowało się już od jakiegoś czasu. Działacze "Czerwonych Diabłów" byli gotowi zaoferować za Bale'a około 150 milionów euro. Mówiło się też o podwyżce w stosunku do tego, co skrzydłowy zarabia w Madrycie.
Sam zawodnik nie był specjalnie zainteresowany możliwością powrotu do Premier League. Przyznał, że nie zamierza opuszczać Realu. Prezydent "Królewskich" Florentino Perez także z góry odrzucił opcję transferu Bale'a. Stwierdził również, że nie sprzeda go nawet za 300 milionów euro.
Mimo to chce się zabezpieczyć i zamierza zaoferować Walijczykowi nowy kontrakt. Obecny obowiązuje do 2019 roku, a nowa umowa ma wygasać w roku 2021.