Po zakończeniu wspaniałej passy Barcelony, która pod wodzą Pepe Guardioli zdobywała kolejne trofea, działacze świeżo upieczonych mistrzów Hiszpanii postanowili na dłużej zatrzymać ojca sukcesu.
Sukces Mourinho jest o tyle niesamowity, że w ten sposób stał się posiadaczem tytułów mistrzowskich w trzech największych ligach w Europie – angielskiej, włoskiej i hiszpańskiej. Co więcej, prowadzony przez niego Real już teraz może pochwalić się największą liczbą strzelonych w jednym sezonie bramek w Primera Division. Ponadto klub cały czas ma szanse na osiągnięcie magicznej bariery 100 punktów w jednym sezonie.
O ewentualnym odejściu mówiło się dużo ostatniej zimy. Najbardziej prawdopodobny wydawał się kierunek Premier League, ale sam Mourinho zdementował wszystkie plotki. Jego bliski przyjaciel spodziewa się, że jeszcze przed rozpoczęciem wakacji trener zdecyduje się zaakceptować propozycję Realu.