Wayne Rooney w poprzednim sezonie walczył ambitnie o utrzymanie się Derby County w drugiej lidze, co w związku z odjęciem klubowi 21 punktów z góry jawiło się jako niezwykle trudne zadanie. Ostatecznie były, świetny napastnik nie podołał temu karkołomnemu wyzwaniu, a więc „Barany” przyszły sezon spędzą w EFL League One (trzeci szczebel rozgrywek).
Mimo to były gwiazdor Manchesteru United był postrzegany przez zarząd Derby jako odpowiednia osoba na stanowisku, mogącą w niedalekiej przyszłości poprawić wyniki drużyny. Inaczej sprawę widział sam Rooney, który po namysłach zdecydował się zakończyć współpracę, ujawniając swoje niezrozumienie względem polityki władz klubu.
Rolę 36-latka przejął więc, pełniący wcześniej rolę asystenta trenera, Liam Rosenior. Były zawodnik między innymi Fulham i Brighton planuje poważnie zająć się kadrą drużyny, sprowadzając do niej kilku, jego zdaniem wartościowych zawodników.
Według „Daily Mirror” Rosenior poprosił włodarzy klubu z Derbyshire o zainicjowanie rozmów z aż dziesięcioma piłkarzami.
Wśród nich znajdują się Irlandczyk Conor Hourihane, grający obecnie w Aston Villi, Tom Barkhuizen, któremu wygasa kontrakt z Preston North End i James Chester, kojarzony głównie z występów w Hull City.
Ponadto Derby County dopina właśnie negocjacje w sprawie przedłużenia umowy z ulubieńcem kibiców, Curtisem Daviesem.
Angielski klub, będący jeszcze niedawno w tarapatach finansowych, już niedługo ma zostać oficjalnie przejęty przez przedsiębiorcę, a prywatnie fana „Baranów”, Davida Clowesa - jego firma Clowes Developments operuje ponoć aktywami wartymi 300 milionów funtów.