„Odejście Pellegriego to wielka strata dla włoskiej piłki”

fot. Transfery.info
Redakcja
Źródło: RMC Sport

Styczniowe odejście Pietro Pellegriego z Genoi skomentował dyrektor sportowy klubu, Giorgio Perinetti.

- Jestem przekonany, że Pietro znajdzie swoje miejsce w tym dużym zespole, ale jego odejście to strata dla całej włoskiej piłki - stwierdził Perinetti.

Kwota transakcji za zaledwie 16-letniego napastnika wyniosła 25 milionów euro (wliczając wszystkie bonusy).

- To są doprawdy sensacyjne liczby za ten transfer, ale generalnie rynek w sposób niekontrolowany zmierza w tym kierunku - ocenił Włoch.

- Wielka szkoda, że tracimy takiego zawodnika, który wychował się w naszej akademii, pochodzi z Genoi i jest fanem lokalnej drużyny. Myślę, że chciał zostać tutejszym idolem... - dodał.

Pellegri powinien być jednak zadowolony z przenosin do klubu z Ligue 1.

- Niemniej był więcej niż chętny do tego transferu. W końcu nawet tak młody zawodnik może znaleźć swoje miejsce w zespole, którego aspiracją jest walka o puchary i tytuły - zadeklarował Perinetti.

Przedstawiciel Genoi skomentował także konkurentów w wyścigu po Pellegriego.

- Wielka szkoda, że żaden włoski zespół nie był w stanie dokonać pewnych inwestycji za tego młodego i utalentowanego zawodnika. Pewnie tylko Juventus mógł to zrobić, ale w konfrontacji z astronomicznymi pieniędzmi zrezygnował, czym dał Monaco zielone światło - stwierdził Perinetti.

Przed dołączeniem do Monaco Pellegri rozegrał sześć spotkań dla Genoi. Dwukrotnie trafił do siatki rywala, czyniąc to w jednym spotkaniu, przegranym z Lazio (2:3).

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Gwiazda Premier League na szczycie listy życzeń Arsenalu Erik ten Hag obejmie giganta?! Trener Manchesteru United faworytem „To wielkie marzenie trenerskie Macieja Skorży” „Jest opcja wokół klubu, która widziałaby Marka Papszuna” Dziennikarz proponuje hitowy powrót do Lecha Poznań! Mógłby zastąpić Mariusza Rumaka Lech Poznań mógł pozyskać gwiazdę Jagiellonii Białystok Thiago Silva porozumiał się z nowym klubem. Szykowane gorące powitanie

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy