Perspektywiczny środkowy pomocnik, dający sobie radę na boisku także w roli skrzydłowego, związał się z nowym klubem umową ważną do końca czerwca 2027 roku. Transakcja została domknięta w kwocie 2,6 miliona euro.
Jest to rekordowa suma wydana na pozyskanie piłkarza przez FK Bodø/Glimt oraz druga pod względem wysokości kwota wydana przez norweski zespół. Za większa sumę do Rosenborga trafił John Carew w sierpniu 1999 roku - 2,75 miliona euro.
21-latek rozreklamował swoje nazwisko w ekipie Aarhus GF, gdzie wychowywał się pod kątem piłkarskim od wczesnego dzieciństwa. Do seniorskiego składu przebił się na dobre pod koniec sezonu 2019/2020 i od tamtego momentu uzbierał na swoim koncie 86 występów, notując osiem trafień i dokładnie tyle samo asyst.
Postawa Grønbæka została dostrzeżona przez selekcjonera Danii U-21, Jespera Sörensena. Piłkarz zadebiutował w narodowych barwach na tym poziomie wiekowym w zeszłym roku podczas towarzyskiego pojedynku z Grecją.
Później, za każdym razem jako zmiennik, znajdował się na boisku w trakcie walki o punkty w ramach eliminacji do Mistrzostw Europy U-21. Przy pięciu wejściach na murawę udało mu się strzelić jedną bramkę.
W Danii Grønbæk nie mógł doświadczyć rywalizacji w klubowych rozgrywkach europejskich, za to u nowego pracodawcy otrzyma taką możliwość.
Co więcej, istnieje realna szansa, że FK Bodø/Glimt wywalczy sobie awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Aby tak się stało, w ostatniej rundzie eliminacji zespół musi ograć w dwumeczu Dinamo Zagrzeb.
Norweska ekipa z powodzeniem radzi sobie także na krajowym podwórku. Po 18 seriach gier w lidze plasuje się na drugiej pozycji, tracąc do prowadzącego Molde pięć oczek.