Wielokrotny reprezentant Serbii przystał w ubiegłych tygodniach na otrzymaną lukratywną propozycję ze strony saudyjskiego zespołu.
Ekipa z Londynu nic sobie jednak z tego nie zrobiła i odrzuciła nadesłane oferty za środkowego napastnika, który w negatywny sposób zareagował na takie postawienie sprawy.
W efekcie zaczął prowadzić działania zmierzające do zmiękczenia obecnego pracodawcy, by ten zgodził się na jego sprzedaż.
Fulham, widząc, że zatrzymanie na siłę Aleksandara Mitrovicia nie przyniesie żadnych pozytywnych skutków, wróciło do rozmów z Al-Hilal, które zakończyły się wypracowaniem pełnego porozumienia.
Pokazuje to wydany komunikat przez klub z Premier League o zainkasowaniu rekordowej sumy z tytułu przedwczesnego zakończenia współpracy z blisko 29-letnim zawodnikiem.
Szczegóły transakcji nie zostały ujawnione, ale w mediach panuje pełne przekonanie, że saudyjski zespół wyłożył 50 milionów funtów (58,47 miliona euro) na sprowadzenie atakującego.
W ten sposób zdecydowanie został pobity dotychczasowy rekord sprzedażowy Fulham. Należał on do Ryana Sessegnona, który przeszedł do Tottenhamu za 27 milionów euro latem 2019 roku.
Serb, mający za sobą pobyt w Partizanie, Anderlechcie oraz Newcastle United, kończy swój przeszło pięcioletni pobyt w drużynie z Londynu na 111 trafieniach i 22 asystach w 206 meczach.
Po zaliczeniu obligatoryjnych testów medycznych podpisze z Al-Hilal kontrakt do 30 czerwca 2026 roku z pulą zarobków przekraczającą 20 milionów euro na sezon.
W ten sposób saudyjski klub przeznaczy już ponad 300 milionów euro na letnie wzmocnienia.
Wcześniej wyłożył on pokaźne środki na sprowadzenie Neymara (90 milionów euro), Rúbena Nevesa (55 milionów euro), Malcoma (45 milionów euro), Sergeja Milinkovicia-Savicia (40 milionów euro), Kalidou Koulibaly'ego (23 miliony euro) i Bono (21 milionów euro).