Schalke zbroi się przed startem nowego sezonu. Celem beniaminka Bundesliig będzie utrzymanie przy dosyć ograniczonym budżecie. Choć ekipa z Zagłębia Ruhry nie dysponuje ogromnymi możliwościami finansowymi, to i tak stać ją na ciekawe wzmocnienia.
W takich kategoriach należy postrzegać między innymi transfer Cédrica Brunnera.
28-latek przenosi się do Schalke ze spadkowicza, czyli Arminii Bielefeld w ramach wolnego transferu. Strony porozumiały się w kwestii kontraktu, który będzie obowiązywał do 30 czerwca 2024 roku.
Prawy defensor, który założy numer 27, jest niezwykle elastyczny, bo może grać nie tylko na wspomnianej pozycji, ale też i w roli środkowego obrońcy i defensywnego pomocnika. To daje wiele możliwości sztabowi szkoleniowemu.
- Cedric udowodnił swoją jakość w ciągu dwóch ostatnich lat w Bundeslidze, a wcześniej był też ważną postacią w kontekście awansu. Teraz my potrzebujemy stabilizacji, a taki zawodnik na pewno ją oferuje. Wiem, że jest w stanie grać na wysokim poziomie - powiedział trener Frank Kramer.
Brunner rozegrał w poprzednim sezonie łącznie 28 meczów. W tym czasie zanotował jedną asystę.