Spadek to dla wielu drużyn czas resetu, podczas którego zaczyna się wszystko od nowa. Do tego potrzebne jest wprowadzenie zmian kadrowych, ustalenie nowego celu i dobranie odpowiednich zawodników.
W Chojnicach podeszli do tego w sposób bardzo restrykcyjny, gdyż klub poinformował o odejściu aż 17 zawodników.
Na liście tej są piłkarze z dłuższym oraz krótszym pobytem w Chojniczance. Mateusz Kuchta, Szymon Drewniak, Bartłomiej Kalinkowski, Szymon Stróżyński, Patryk Tuszyński, Hlib Bukhal, Michał Jakóbowski, Daniel Szelągowski oraz Adam Ryczkowski przybyli przed lub w trakcie poprzedniego sezonu, przy czym dla tego ostatniego było to już trzecie podejście do reprezentowania barw tej ekipy.
Już w 2019 roku Chojniczankę wzmocnił Mateusz Bartosiak, gracz z najdłuższym stażem spośród odchodzących. Do codzienności zdążyli także przywyknąć Marcin Grolik oraz Szymon Skrzypczak - obaj zebrali po około 100 występów.
Pożegnani zostali również Paweł Czajkowski, Damian Byrtek, Sam van Huffel, Filip Karbowy, jak i David Niepsuj. Prawego obrońcę możemy kojarzyć z pobytu w VfL Bochum i występów w Pogoni Szczecin czy Wiśle Kraków.
W tej sytuacji sprowadzenie nowych zawodników to konieczność.