- Rozmawiałem o możliwości powrotu tutaj z moją rodziną oraz przyjaciółmi. Uznaliśmy, że dobrze czuliśmy się w Kolorado, dlatego zdecydowałem się przyjąć propozycję. Cieszę się, że znów jestem w Denver i z tego, że będę mógł pomóc drużynie Rapids. Będę chciał wspierać Pablo oraz piłkarzy, aby stali się jeszcze lepsi - powiedział 40-latek.
Doświadczony Argentyńczyk, który w reprezentacji narodowej strzelił 14 goli w 59 meczach i razem z "Albicelestes" pojechał na Mistrzostwa Świata w 1998 i 2002 roku ma za sobą bardzo bogatą karierę. Występował, między innymi w hiszpańskiej Valencii oraz włoskim Lazio, a przed zawieszeniem piłkarskiego obuwia na kołku postanowił jeszcze wyjechać do Stanów Zjednoczonych, gdzie bronił barw Sportingu Kansas City oraz Colorado Rapids. Po epizodzie w tym drugim zespole ostatecznie rozstał się z futbolem w styczniu 2008 roku.
- Claudio López grał na najwyższym poziomie, zarówno dla kraju jak i w kilku świetnych klubach na całym świecie, dlatego przynosi do nas wielkie doświadczenie - dodał trener drużyny, Pablo Mastroeni.
Warto również wspomnieć, że Colorado Rapids nie należy do czołowych ekip w MLS. W niedawno zakończonym sezonie klub zajął odległe 17. miejsce w ligowej tabeli.