24-letni obrońca pomyślnie przeszedł testy medyczne i podpisał z "Królewskimi" 2,5-letnią umowę z opcją przedłużenia o kolejny rok.
Piłkarz latem mógł odejść ze Sportingu za darmo, dlatego zdecydowano się go sprzedać w styczniu i jeszcze na nim zarobić. Według oficjalnej strony portugalskiej drużyny kosztował on Anglików ok. 610 tysięcy funtów.
Carrico to już doświadczony zawodnik. W poprzednich latach był bacznie obserwowany przez skautów Manchesteru United czy Chelsea Londyn. Na swoim koncie ma już występy w Lidze Mistrzów przeciwko, np. FC Barcelonie oraz w Lidze Europy, gdzie mierzył się m.in. z Legią Warszawa oraz Manchesterem City.
W obecnym sezonie w barwach ekipy z Lizbony rozegrał zaledwie dwa spotkania. Nie miało to związku z jakąkolwiek kontuzją, ale z warunkami zawartymi w kontrakcie.
Portugalski piłkarz z pewnością przyda się w angielskim beniaminku w walce o utrzymanie, bo może grać zarówno na środku defensywny, jak i w środku pola.