Lech potwierdził półroczne wypożyczenie 24-letniego Kownackiego z Fortuny Düsseldorf bez opcji wykupu. Piłkarz wspomoże „Kolejorza” w walce o mistrzostwo Polski.
Wcześniej Kownacki był związany z Lechem do 2017 roku. W jego barwach rozegrał 117 meczów, notując w tym czasie 27 trafień i 11 asyst. Z „Kolejorzem” zdobył mistrzostwo oraz Superpuchar Polski.
W 2017 roku atakujący przeniósł się za cztery miliony euro do Sampdorii, która 18 miesięcy później wypożyczyła go, a następnie sprzedała Fortunie. Wykup kosztował niemiecki klub prawdopodobnie około siedmiu milionów euro. Początkowo polski zawodnik rywalizował z nim w Bundeslidze, ale drużyna spadła na drugi szczebel.
W poprzednim sezonie Kownacki strzelił siedem goli i zanotował pięć asyst w 27 meczach 2. Bundesligi. W obecnych rozgrywkach pojawiał się na jej murawach tylko siedmiokrotnie. Między wrześniem a styczniem pauzował z powodu kontuzji kolana.
- Dawid to już doświadczony zawodnik. Jego powrót to sytuacja, którą określiłbym jako win-win, czyli korzystną dla każdej ze stron. Dla Dawida, który będzie miał szansę odbudować się, ale także dla nas, bo zyskujemy zawodnika, który pomoże nam wiosną w Ekstraklasie oraz Pucharze Polski. Znamy się bardzo dobrze, pracowaliśmy w latach 2014 i 2015, Dawid da nam fajne opcje taktyczne, bo może grać zarówno w ataku, jak i na skrzydle. Wzmocni bez wątpienia rywalizację wśród piłkarzy ofensywnych - powiedział trener Lecha Maciej Skorża.
Przed Kownackim poznański klub pozyskał w zimowym oknie 22-letniego skrzydłowego Krostoffera Velde.