González ma za sobą koszmarny okres. Od października gracz zmagał się z plagą kontuzji. Do treningów wrócił dopiero pod koniec kwietnia. Ostatnie tygodnie nie wystarczyły jednak, aby 30-latek przekonał do siebie sztab szkoleniowy, dlatego po sezonie rozstanie się z klubem.
Już na początku maja wiceprezes 13-krotnego mistrza Polski, Damian Dukat, sugerował, że kontrakt z Hiszpanem raczej nie zostanie przedłużony.
- González raczej nie zostanie w klubie, a przynajmniej na chwilę obecną nie mamy tego w planach - mówił działacz na antenie radia Zapinamypasy.pl.
Za pośrednictwem jednego z portali społecznościowych 30-latek dał kibicom jasno do zrozumienia, że nie zobaczymy go już więcej na boiskach Ekstraklasy. Obrońca zamieścił w internecie zdjęcie swojego auta wraz z wpisem: „Do zobaczenia w Hiszpanii”.
Na ten moment nie wiadomo, jak potoczą się losy byłego zawodnika m.in. Malagi, czy rezerw Realu Madryt. Wstępne zainteresowanie defensorem przejawiały kluby z drugiej i trzeciej ligi hiszpańskiej.
Podczas swojego pobytu w Polsce González rozegrał dla Wisły 31 spotkań. Na jego dorobek składają się trzy bramki.