OFICJALNIE: Denis Zakaria w Juventusie

fot. Silvi Photo / Shutterstock.com
Karol Brandt
Źródło: Borussia Mönchengladbach

Borussia Mönchengladbach potwierdziła transfer Denisa Zakarii do Juventusu.

Pobyt Szwajcaria w Niemczech został przepełniony wieloma świetnymi występami, które zaowocowały zainteresowaniem ze strony takich klubów jak Manchester United, Borussia Dortmund czy FC Barcelona.

W końcówce styczniowego okna transferowego swoich szans na jego angaż postanowił spróbować Juventus. Ma to związek z zaplanowanym odejściem Rodrigo Bentancura.

Massimiliano Allegriemu proponowano kilka kandydatur, ale od początku najmocniej naciskał on na sięgnięcie po Denisa Zakarię.

Ruszyły formalne rozmowy, w drodze których „Źrebaki” dały zgodę na przeprowadzkę. Jednocześnie defensywny pomocnik porozumiał się z turyńczykami w sprawie warunków kontraktu indywidualnego.

25-latek przybył na mocy transferu definitywnego za 8,6 miliona euro (4,5 miliona euro dla niemieckiego klubu i 4,1 miliona euro na dodatkowe koszty). „Stara Dama” nawiązała z nim współpracę wstępnie planowaną do 30 czerwca 2026 roku. Gracz będzie zarabiał trzy miliony euro netto za sezon.

To trzecie styczniowy ruch Juventusu - zatrudnieni zostali także Dušan Vlahović oraz Federico Gatti. Niewykluczone jednak, że to jeszcze nie jest ostatnie słowo ze strony piątej drużyny w tabeli Serie A, gdyż trwają rozmowy w sprawie pozyskania Nahitana Nándeza z Cagliari Calcio.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Carlo Ancelotti skradł show. Tak świętował mistrzostwo Realu Madryt [WIDEO] Joan Laporta wpadł w szał po meczu z Gironą. „Tak nie może być!” [WIDEO] „Załatwił” Realowi Madryt mistrzostwo, latem zaliczy głośny powrót?! „Królewscy” wiedzieli, co robią GKS Katowice się zabawił. 8:0 na zapleczu Ekstraklasy [WIDEO] Nikt nie chce zostać mistrzem Polski. Jagiellonia Białystok nie wykorzystała okazji [WIDEO] Xavi z apelem po bolesnej porażce w derbach Katalonii. „Musimy zapomnieć o tym sezonie. To był solidny mecz...” To był kapitalny transfer Realu Madryt. Nikt się tego po nim nie spodziewał

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy