Manu trafił do Wisły zimą na zasadzie wolnego transferu, podpisując umowę do 30 czerwca tego roku z opcją przedłużenia o sezon. Wobec spadku krakowskiego klubu strony się rozstają.
28-letni skrzydłowy zagrał w 11 meczach Ekstraklasy, notując dwie bramki i asystę. Wisła skończyła jednak sezon na dopiero 16. miejscu, co oznaczało spadek do I ligi.
Nie wiadomo jeszcze, jaki będzie kolejny krok Manu, który w przeszłości występował też w kraju urodzenia - Holandii (Feyenoord, Excelsior, Cambuur oraz Go Ahead Eagles), Anglii (Brighton & Hove Albion oraz Huddersfield Town), Turcji (Gençlerbirliği oraz Akhisarspor), Chinach (Beijing Renhe) oraz Bułgarii (Łudogorec Razgrad).
Ma on też na koncie występy w młodzieżowej reprezentacji Holandii w 2014 roku, jednak potem jego kariera wyhamowała, a on sam zdecydował się na zmianę reprezentacji na Ghanę. Nie dostał jednak żadnego powołania do afrykańskiej kadry.
Wcześniej Wisła potwierdziła też, że po wypożyczeniach klub opuszczają Heorhij Citaiszwili i Matěj Hanousek.
Do tego pojawił się komunikat w sprawie pozostanie na ławce trenerskiej Jerzego Brzęczka.