OFICJALNIE: Everton z awaryjnym transferem wychowanka Liverpoolu

fot. Travel-Fr / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Źródło: Everton

Conor Coady został zaprezentowany jako nowy zawodnik Evertonu.

„The Toffees” zareagowali w ekspresowym tempie na kontuzję odniesioną przez Bena Godfreya w meczu otwierającym sezon przeciwko Chelsea (0:1) i osiągnęli satysfakcjonujące porozumienie z Wolverhampton w kwestii pozyskania Conora Coady'ego.

Dziesięciokrotny reprezentant Anglii był na przestrzeni minionych sezonów podstawowym defensorem „Wilków” i ponadto pełnił funkcję kapitana zespołu.

Ten status nie uchronił go jednak od utraty mocnej pozycji w drużynie i miejsca w wyjściowym składzie po zmianie ustawienia wprowadzonej przez menedżera Bruno Lage'a, których uznał, że prowadzony przez niego klub będzie prezentował się lepiej z dwoma niż trzema środkowymi obrońcami.

W tej sytuacji wychowanek Liverpoolu otworzył się na zmianę otoczenia i bardzo szybko przystał na możliwość kontynuowania kariery w lokalnym rywalu „The Reds”, gdzie trafił w ramach rocznego wypożyczenia z zawartą opcją wykupu.

- To niesamowite móc dołączyć do Evertonu. Gdy tylko usłyszałem o zainteresowaniu ze strony menedżera i samego klubu piłkarskiego, od razu chciałem stać się jego częścią. Dorastałem w mieście, znam ten zespołów i wiem jak jest duży oraz co oznacza dla kibiców. Jestem kimś, kto desperacko chciał tu przyjechać, grać dla tego klubu. Mam rodzinę i przyjaciół, którzy są ogromnymi fanami Evertonu. Jestem tutaj, aby dać z siebie absolutnie wszystko. To ważne, żebym pracował tak ciężko, jak tylko potrafię, aby pomóc moim kolegom z drużyny i klubowi iść naprzód oraz sprawić, by ludzie byli dumni - powiedział czwarty letni nabytek ekipy z Goodison Park. Przed nim szeregi „The Toffees” zasilili James Tarkowski, Rúben Vinagre i Dwight McNeil.

Coady występował w Wolverhampton trafił do Wolverhampton z Huddersfield Town w lipcu 2015 roku za niecałe trzy miliony euro.

Od tego czasu udało mu się wywalczyć z „Wilkami” awans do Premier League i rozegrać łącznie 317 spotkań z siedmioma strzelonymi golami oraz zaliczonymi asystami.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Jakub Rzeźniczak zadebiutuje w MMA. Poznał rywala FC Barcelona pewna długo wyczekiwanego transferu. Majstersztyk! Julen Lopetegui wybrał nowy klub Były piłkarz Lechii Gdańsk i Cracovii zakończył karierę w wieku 28 lat: Dlatego odszedłem Ángel Di María zmieni klub, ale zostanie w Europie?! OFICJALNIE: Szymon Marciniak poprowadzi hit Ligi Mistrzów Dwóch zawodników wraca do FC Barcelony

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy