FIFA od dłuższego czasu przyglądała się sytuacji w Zimbabwe oraz Kenii. Na obie reprezentacje już wcześniej nałożone zostało ultimatum, którego niespełnienie groziło dyskwalifikacją z rozgrywek międzynarodowych.
Chodzi o ingerencję krajowych rządów w sprawy dotyczące piłki nożnej. Prezydent FIFA Gianni Infantino stwierdził, że obie federacje dobrze wiedzą, co należy zrobić, aby zawieszenie zostało zdjęte.
Tą decyzją FIFA sprowadziła na siebie ogromną falę krytyki. Chodzi przede wszystkim o moment jej ogłoszenia, bowiem obecnie świat ogarniają istotniejsze problemy.
W czwartek rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. Przejaw agresji na wschodzie wywołał ogromne zamieszanie, a środowisko piłkarskie nawołuje do zdecydowanych reakcji przeciw stronie atakującej.