Florentino Pérez nie zamierza oddawać władzy w biurach Realu Madryt i już przedstawił swoją kandydaturę do wyborów prezydenckich, które odbędą się w tym roku. Komisja Wyborcza poinformowała o tym w oficjalnym oświadczeniu po dzisiejszym posiedzeniu Rady Wyborczej. Kandydatura została już uznana za ważną, więc 74-latek jest pierwszym kandydatem w najbliższych wyborach w Realu Madryt.
Teraz czeka na rywala w wyborach. Termin zgłaszania kandydatur mija 12 kwietnia, więc jeśli nikt nie przedstawi swojej kandydatury do poniedziałku, Florentino Pérez natychmiast zostanie ogłoszony nowym - starym prezydentem „Królewskich” do 2025 roku bez konieczności przechodzenia przez cały proces wyborczy.
Możliwym rywalem hiszpańskiego miliardera w tych wyborach jest młody i odnoszący sukcesy biznesmen, Enrique Riquelme. Jednak kilka dni temu dał jasno do zrozumienia, że ustalone daty zgłaszania kandydatur i wyborów są wielką przeszkodą. Co prawda zapewnił, że będzie się starać, ale nie potwierdził, że złoży swoją kandydaturę w tych wyborach prezydenckich.
Florentino Pérez prezydentem Realu Madryt jest nieprzerwanie od 2009 roku (wcześniej pełnił tę funkcję w latach 2000-2006). Podczas trzech ostatnich wyborów, do których doszło w 2009, 2013 i 2017 roku, nie miał żadnego rywala. Czy teraz także będzie jedynym zgłoszonym kandydatem? Czas pokaże!
MICHAŁ NIKLAS