Kontrakt został rozwiązany za porozumieniem obu stron. O takiej decyzji poinformował kierownik sportowy klubu Bundesligi Jörg Schmadtke.
– W sobotni wieczór dokonaliśmy wyczerpującej analizy zakończonego sezonu. W niedzielny poranek musieliśmy udzielić sobie odpowiedzi na pytanie, jak wyobrażamy sobie dalszą współpracę – powiedział na początku członek zarządu.
– Doszliśmy do wniosku, że od samego początku znajdowalibyśmy się pod pewną presją, co stanowiłoby duże obciążenie dla całej drużyny, trenera i klubu. Po uczciwej i rzetelnej dyskusji zakończyliśmy współpracę po obopólnym porozumieniu.
– Żałujemy takiego rozwoju sytuacji. Chcielibyśmy podziękować trenerowi za pomoc w trudnej sytuacji i podjęcie odpowiednich kroków w celu zapewnienia utrzymania w lidze – dodał 58-latek.
W sprawie zakończonej współpracy wypowiedział się także Kohfeldt.
– Przejąłem drużynę będącą w trudnym położeniu. Moim zadaniem było ustabilizowanie sytuacji. W szczególności w drugiej części sezonu mierzyliśmy się z rzeczami trudnymi do uchwycenia.
– Niemniej razem zdołaliśmy osiągnąć cel na trzy mecze przed końcem sezonu. Cieszę się, że zostawiam drużynę w stabilnej kondycji – dodał od siebie 39-latek.
Florian Kohfeldt wprowadził się na Volkswagen-Arena pod koniec października ubiegłego roku, zastępując Marka van Bommela.
W 28 meczach Niemiec doprowadził drużynę tylko do dziewięciu zwycięstw i pięciu remisów, licząc Bundesligę i Ligę Mistrzów.