Beniaminek Ligue 1 zmaga się od pewnego czasu z ogniskiem groźnej infekcji w swoich szeregach i dlatego nie przystąpił już do poprzedniego ligowego pojedynku przeciwko Nantes.
Teraz z tego samego względu nie weźmie udziału w piątkowym starciu z Olympique'em Marsylia zaplanowanym na godzinę 21:00.
Na chwilę obecną są to jedyne mecze w najwyższej klasie rozgrywkowej we Francji, które zostały odwołane ze względu na wystąpienie dużej liczby zakażeń koronawirusem.
Jednocześnie nie wykluczamy, że wkrótce może nas czekać zawieszenie wszelakich zmagań piłkarskich rozgrywanych na terenie wspomnianego kraju.
Na przygotowania do podjęcia takiej decyzji wskazuje komunikat opublikowany przez Francuską Federację Piłkarską, która poinformowała, że do 1 grudnia zawiesza organizowane przez siebie rozgrywki od czwartej ligi w dół, Puchar Francji i turnieje juniorskie.
Pozostałe spotkania krajowe oraz międzynarodowe mają na razie odbywać się bez udziału publiczności zgodnie z obowiązującymi zasadami, ale w razie utrzymania się negatywnego trendu może dość do kolejnego pełnego lockdownu we francuskim futbolu.