OFICJALNIE: Guendouzi opuścił Arsenal

fot. Hertha
Norbert Bożejewicz
Źródło: Hertha

Mattéo Guendouzi został zaprezentowany jako nowym zawodnik Herthy.

Środkowy pomocnik dołączył do berlińskiego zespołu na zasadzie odpłatnego rocznego wypożyczenia z Arsenalu, który z tego tytułu zainkasuje cztery miliony euro.

W umowie zawartej pomiędzy oboma klubami nie znalazł się zapis umożliwiający drużynie z Bundesligi dokonanie definitywnego wykupu 21-letniego zawodnika po zakończeniu sezonu.

Mattéo Guendouzi mógł nie tak dawno liczyć na regularną grę w szeregach „Kanonierów” i zaufanie ze strony Mikela Artety. Ta sytuacja uległa jednak zmianie po meczu z Brighton (1:2) w minionym sezonie, w którym to dał ponieść się emocjom i tuż przed jego zakończeniem złapał Neala Maupaya za gardło.

Francuz odbył po tym zdarzeniu rozmowę dyscyplinującą z przedstawicielami ekipy z Emirates Stadium, która nie przyniosła spodziewanego rezultatu. Z tego też powodu środkowy pomocnik został odstawiony na boczny tor i otrzymał „zielone światło” na rozpoczęcie poszukiwań nowego pracodawcy.

Jeszcze kilkanaście godzin temu wydało się, że zostanie nim Olympique Marsylia. Ostatecznie 21-latek zdecydował się na obranie innego kierunku i kontynuowanie swojej przygody z futbolem w Herthcie.

Guendouzi trafił do Arsenalu z Lorient za osiem milionów euro w lipcu 2018 roku. Od tego czasu wystąpił w 82 meczach angielskiego klubu, w których zdobył jedną bramkę oraz zanotował pięć asyst.

Środkowy pomocnik jest piątym i zarazem ostatnim letnim wzmocnieniem zespołu z Berlina. Przed nim z tą ekipą związali się Jhon Córdoba, Alexander Schwolow, Deyovaisio Zeefuik i Omar Alderete.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery „To wielkie marzenie trenerskie Macieja Skorży” „Jest opcja wokół klubu, która widziałaby Marka Papszuna” Dziennikarz proponuje hitowy powrót do Lecha Poznań! Mógłby zastąpić Mariusza Rumaka Lech Poznań mógł pozyskać gwiazdę Jagiellonii Białystok Thiago Silva porozumiał się z nowym klubem. Szykowane gorące powitanie Pep Guardiola chce go zatrzymać. „Wszystko jednak zależy od niego” Transfery - Relacja na żywo [04/05/2024]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy