Od początku sezonu celem hamburczyków był powrót do niemieckiej ekstraklasy. Ostatecznie „Die Rothosen” musieli przełknąć gorycz rozczarowania, jakim bez wątpienia jest pozostanie na zapleczu Bundesligi. Ten rezultat może pociągnąć za sobą duże konsekwencje, a jedną z nich jest rozstanie z Douglasem Santosem, który zdążył już zapowiedzieć, że nie zostanie w obecnym zespole na kolejny sezon.
Nim sytuacja lewego defensora zostanie wyjaśniona, poznaliśmy przyszłość sześciu innych graczy Hamburgera SV. Wiemy już, że umowy Lewisa Holtby’ego i Pierre’a-Michela Lasoggi nie zostaną przedłużone. Dodajmy, że ofensywny pomocnik w zakończonym sezonie zdobył pięć bramek i zanotował sześć asyst, zaś środkowy napastnik popisał się 19 trafieniami i dwoma finalnymi podaniami. Biorąc to pod uwagę, z pewnością obaj nie będą mieli problemów ze znalezieniem nowych pracodawców.
Władze HSV zdecydowały również, że nie wykupią Léo Lacroix. Tym samym szwajcarski defensor wróci do Saint-Étienne. Natomiast Hee-chan Hwang i Orel Mangala powrócą do swoich macierzystych klubów (odpowiednio Salzburga oraz Stuttgartu).
Odmienny od powyższych jest przypadek Janna-Fiete Arpa, który zgodnie z komunikatem wydanym przez Bayern Monachium mógł zdecydować, kiedy przybędzie na Allianz Arena. Dziś wiemy, że 19-latek będzie wzmocnieniem „Gwiazdy Południa” już przed rozpoczęciem kolejnego sezonu oznaczonego numerkiem 2019/2020.