Wychowanek Toulouse zapowiadał się swego czasu na wielce obiecującego defensora i z zaistniałego faktu skorzystali przedstawiciele „Młotów”, którzy wyłożyli aż 25 milionów euro na sprowadzenie środkowego obrońcy w lipcu 2018 roku. Od tego momentu były reprezentant francuskiej młodzieżówki nie osiągnął oczekiwanego poziomu przez londyński klub. Z tego też względu West Ham United otworzył się na sprzedaż 25-letniego zawodnika.
Issa Diop cieszył się sporym zainteresowaniem ze strony rodzimym zespołów. Żaden z nich nie był jednak w stanie spełnić wygórowanych oczekiwań „Młotów” czy nawet się do nich zbliżyć. Dlatego sam defensor z zadowoleniem przyjął fakt pojawienia się na horyzoncie opcji dołączenia do Fulham.
Beniaminek Premier League prowadził od paru tygodni zaawansowane negocjacje z lokalnym przeciwnikiem, które udało się doprowadzić do szczęśliwego zakończenia w postaci realizacji transferu z udziałem środkowego obrońcy.
25-letni piłkarz zaliczył już obligatoryjne testy medyczne i przeniósł się na Craven Cottage za 15 milionów funtów (17,8 miliona euro) oraz związał z nowym pracodawcą do 30 czerwca 2027 roku.
- Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę dołączyć do Fulham. Mam nadzieję, że to będzie bardzo dobry rozdział w mojej karierze - powiedział siódmy letni nabytek londyńskiej drużyny. Przed nim dołączyli do niej João Palhinha, Andreas Pereira, Kevin Mbabu, Bernd Leno, Shane Duffy i Manor Solomon.
Diop zakończył swoją przygodę z West Hamem United na 119 rozegranych meczach z ośmioma trafieniami oraz trzema asystami na koncie.