23-latek drugą część minionego sezonu spędził w Lechu Poznań. Do Polski trafił z polecenia Nenada Bjelicy, który cenił sobie jego umiejętności i liczył, że pozyskany piłkarz zagwarantuje drużynie jakość w ofensywie.
Pomimo ciekawego CV napastnik Ekstraklasy nie podbił. Duży wpływ miał na to fakt, że przez kilka miesięcy borykał się z kontuzją zerwania więzadeł zewnętrznych w kolanie. Z tego powodu rozegrał zaledwie 64 minut, a władze Lecha nie skorzystały z możliwości pierwokupu, zawartej w jego umowie.
Obecny sezon zaczął w zespole FK Krupa (Bośnia i Hercegowina). Od samego początku rozgrywek imponował dobrą dyspozycją, co przełożyło się na zdobycze bramkowe. W siedmiu ligowych meczach strzelił osiem goli i zanotował jedną asystę, co zaowocowało przeprowadzką do ligi rumuńskiej.
Napastnik przenosi się do Craiovy. Z nowym pracodawcą związał się kontraktem obowiązującym do 30 czerwca 2022 roku. Jego poprzedni klub zarobił na tej transakcji 450 tysięcy euro. Ponadto zagwarantował sobie dziesięć procent od następnego transferu.
Urodzony w Valladolid Koljić ma na swoim koncie dwa występy w dorosłej reprezentacji Bośni i Hercegowiny.