Przypomnijmy, że kilkadziesiąt
godzin temu klub z Mediolanu odebrał 25-latkowi opaskę kapitańską,
wręczając ją Samirowi Handanoviciowi. Następnie Icardiego
zabrakło w kadrze „Nerazzurrich” na mecz 1/16 finału Ligi
Europy z Rapidem Wiedeń (1:0).
Dzisiaj argentyński gwiazdor
z kolei nie trenował, co mediolańczycy postanowili wyjaśnić.
„Mauro Icardi nie brał udziału w treningu z powodu
zapalenia w prawym kolanie. Odbył on sesję fizjoterapeutyczną w
klubowym ośrodku” - czytamy w krótkim komunikacie. Sam Icardi
nieco wcześniej opublikował na Instagramie zdjęcie potwierdzające
wizytę u fizjoterapeuty.
W całej tej sprawie wciąż jest
jednak sporo znaków zapytania. Dalej nie są znane dokładne
okoliczności odebrania Icardiemu opaski. Jak powiedział tylko wcześniej
trener Interu, Luciano Spalletti: - Powołałem go na mecz z Rapidem,
ale on nie chciał tam jechać. To dla nas bardzo ważne spotkanie.
Nie mogłem podjąć innej decyzji, jak pozbawić go kapitańskiej
opaski.
W niedzielę mediolańczycy zmierzą się z Sampdorią
(początek o 18:00) i nie wiadomo, czy napastnik wystąpi w tym meczu.
OFICJALNIE: Komunikat Interu w sprawie Icardiego
Zamieszanie z Mauro Icardim w roli głównej trwa w najlepsze. W piątek argentyński napastnik nie trenował z drużyną Interu.