Ta długa saga zakończyła się w bardzo nietypowy sposób. W hiszpańskiej telewizji Movistar+ na kanale 0 wyemitowano 45-minutowy dokument „La decisión”, w którym pokazano chronologicznie, od 16 kwietnia, cały proces podejmowania decyzji. Nie brakowało w nim ckliwych momentów, chwil pełnych dramatyzmu i patosu. Griezmann wciąż się wahał, szukał opinii u najbliższych, by ostatecznie postanowić o pozostaniu w Atlético.
Tym samym Francuz odrzucił zainteresowanie Barcelony, gotowej do wpłacenia zawartej w kontrakcie kwoty 100 milionów euro klauzuli wykupu, i wkrótce podpisze nową umowę z Atlético. Zagwarantuje mu ona zarobki dużo większe niż te oferowane w stolicy Katalonii - aż 23 miliony euro netto w porównaniu do 15 milionów euro.
27-letni Griezmann z miejsca stanie się też najlepiej zarabiającym zawodnikiem w historii Atlético, śrubując swoją dotychczasową pensję w wysokości 12 milionów euro rocznie. Takie pieniądze zagwarantował mu kontrakt do 30 czerwca 2022 roku podpisany latem minionego roku.
Francuski napastnik do Madrytu przeniósł się z Realu Sociedad za 30 milionów euro w lipcu 2014 roku. W ostatnim sezonie w 49 meczach strzelił 29 bramek i zaliczył 15 asyst.
To już druga długa saga transferowa, kończąca się jego pozostaniem w Atlético. Latem poprzedniego roku mógł trafić do Manchesteru United, jednak wobec zakazu transferowego Atlético postanowił przedłużyć umowę, jednocześnie umożliwiając sobie ewentualne odejście tego lata, dzięki zawarciu w kontrakcie klauzuli wykupu w wysokości 100 milionów euro (obowiązującej od lipca).