Angielski skrzydłowy przenosi się do nowego zespołu na zasadzie transferu definitywnego z Evertonu. Długość kontraktu piłkarza z nową drużyną nie została dotychczas przekazana do informacji publicznej.
- Burnley to zespół, do którego chciałem dołączyć i nie mogę się doczekać, kiedy zacznę w nim grać. Ten klub ciągle się rozwija i mam nadzieję, że odegram swoją rolę w tym, by podążał we właściwym kierunku.
- Myślę, że nadal mogę wiele zaoferować. Mam dopiero 30 lat i nadal chcę występować na najwyższym poziomie. W ostatnim roku nieco brakowało mi piłki nożnej, dlatego chcę po prostu wrócić i pojawiać się na boisku tyle, ile to tylko będzie możliwe.
- Nie przypominam sobie, by kiedykolwiek łatwo mi się grało przeciwko Burnley. W tym roku spisywali się fantastycznie i na pewno zasługują na pozycję, na której się znajdują. Mam nadzieję, że jeszcze im pomogę w dobrym zakończeniu sezonu – powiedział Lennon.
30-latek od 2015 roku reprezentował barwy Evertonu, ale najbardziej zapisał się kibicom w pamięci swoimi występami w Tottenhamie. Skrzydłowy przez wiele lat był gwiazdą „Kogutów”, rozgrywając w ich barwach 364 mecze, podczas których zdobył 30 bramek i 77 asyst.