Doświadczony napastnik należał w latach swojej świetności do grona solidnej klasy atakujących. Ostatnio nie miał jednak dobrej passy, ponieważ w ubiegłym sezonie nie było mu dane być ważnym członkiem Çaykuru Rizespor oraz Adana Demirspor z powodu trapiących go problemów zdrowotnych.
W efekcie w obu tureckich zespołach rozegrał zaledwie jedenaście spotkań bez jakiejkolwiek zdobyczy bramkowej i wraz z końcem rozgrywek nie otrzymał propozycji przedłużenia wygasającego kontraktu z drugim z nich.
Od tego momentu 36-letni piłkarz pozostawał na bezrobociu i pomimo upływających tygodni nie palił się do ogłoszenia decyzji o zakończeniu profesjonalnej kariery.
Upór Loïca Rémy'ego o zaliczenie powrotu do profesjonalnego uprawiania futbolu został ostatecznie wynagrodzony zawarciem półrocznego porozumienia ze Stade Brestois 29, o czym poinformował trener Éric Roy.
Zapewnił on jednocześnie, że środkowy napastnik będzie potrzebował trochę czasu na odzyskanie formy i na razie nie będzie przez niego brany pod uwagę, ale jeśli wszystko pójdzie dobrze, to ponownie zagra na poziomie Ligue 1 w końcowej fazie trwających rozgrywek.
Wielokrotny reprezentant Francji występował na rodzimych boiskach w Olympique'u Lyon, RC Lens, OGC Nice, Olympique'u Marsylia oraz Lille.
Ponadto zaliczył pobyt w QPR, Newcastle United, Chelsea, Crystal Palace, UD Las Palmas czy Getafe.