Nowy klub byłego reprezentanta Nigerii jest tegorocznym beniaminkiem litewskiej ekstraklasy. Dla Haruny występy w ekipie z położonego nad Morzem Bałtyckim portu, będą powrotem do zawodowego futbolu po długiej przerwie trwającej od stycznia minionego roku, kiedy to rozwiązał swój kontrakt z Dynamem Kijów.
W minionych miesiącach Nigeryjczyk przebywał na testach w wielu europejskich zespołach, jednak do jego umiejętności nie przekonali się członkowie sztabów szkoleniowych takich drużyn, jak RC Lens, Odense BK czy Dinamo Bukareszt.
Jeszcze kilka sezonów temu 27-letni ofensywny pomocnik był jedną z gwiazd AS Monaco, z którego przeniósł się później do kijowskiego Dynama. Od tego momentu zaczął się stopniowy zjazd w jego karierze piłkarskiej, bowiem kolejne lata spędził na wypożyczeniach w Howerli Użhorod, Anży Machaczkała oraz FK Astana.
Z reprezentacją Nigerii uczestniczył na rozgrywanych w RPA Mistrzostwach Świata w 2010 roku. Na turnieju tym zagrał dwa mecze w pełnym wymiarze czasowym w starciach z Argentyną oraz Grecją.
Warto zaznaczyć, iż Haruna nie będzie jedynym głośnym nazwiskiem, jakie sympatycy ligi litewskiej będą mieli okazję podziwiać w rozpoczynającym się niebawem sezonie. Piłkarzem FK Trakai jest bowiem wielokrotny reprezentant Rosji Dinijar Bilaletdinow, zaś do nowych kolegów klubowych Haruny zalicza się niegdysiejsza gwiazda piłki młodzieżowej, pochodzący z Ghany Ransford Osei.