Dla bardzo doświadczonego ofensywnego pomocnika to dziesiąty klub w karierze. Nowa współpraca będzie trwać do końca czerwca 2023 roku.
36-letni Portugalczyk został ściągnięty do drużyny na polecenie José Moraisa - swojego rodaka, który wraz z końcem czerwca objął funkcję trenera „Żółtych Lwów”.
Prawonożny zawodnik ma za sobą bogate doświadczenia w różnych europejskich ligach. Wszystko zaczęło się od szkółki Benfiki, w której zaczął się wychowywać od 1999 roku. Na szerokie wody wypłynął pięć lat później, załapując się do pierwszej drużyny z Lizbony.
W sezonie 2006/2007 odbył wypożyczenie w dwóch klubach Premier League, najpierw w FC Portsmouth, a od zimy w Evertonie. Jego postawa została doceniona przez Valencię, która wyłożyła na transfer 18 milionów euro.
Na drugą część kampanii 2010/2011 został wypożyczony do Beşiktasu, gdzie przyczynił się do wywalczenia Pucharu Turcji. Dobra forma zawodnika zaowocowała transferem definitywnym.
Trzy lata później przeniósł się do Lokomotiwu Moskwa, w którym osiągnął swój największy szczyt formy, co zostało udokumentowane nagrodzą za najlepszego zawodnika roku w 2018 roku. Do swojego życiorysu dopisał z rosyjską ekipą trzy krajowe puchary oraz mistrzostwo.
Następnie przez krótsze okresy Manuel Fernandes występował w Krasnodarze, Kayserisporze oraz greckim Apollonie Smyrnis.
Celem obecnego pracodawcy 15-krotnego reprezentanta Portugalii będzie odzyskanie mistrzostwa Iranu po raz pierwszy od ośmiu lat.