OFICJALNIE: Marco Reus usłyszał diagnozę. Jest dobrze!

Piotr Różalski
Źródło: Borussia Dortmund

Marco Reus był zmuszony przedwcześnie opuścić boisko w ostatni weekend z powodu kontuzji. Dyrektor sportowy Borussii Dortmund Sebastian Kehl przedstawił ostateczną diagnozę.

Na pierwszy rzut oka wydawało się, że uraz piłkarza spowodowany podczas derbów Westfalii jest dużo znacznie poważniejszy. Już w pierwszej połowie nie był on w stanie kontynuować gry. W 32. minucie nastąpiła zmiana i schodzącego na noszach 33-latka zastąpił Giovanni Reyna.

Kostka Reusa została owinięta grubą warstwą bandażu. Na całe szczęście werdykt nie okazał się zbyt drastyczny dla zawodnika, jak i całej drużyny. Kehl zawiadomił publicznie, że podopieczny Edina Terzicia odpocznie od futbolu najwyżej na parę tygodni.

– Badania, jakie wykonaliśmy w sobotę, nie wykazały pęknięcia kości. Reus nadwyrężył więzadła kostki. Nie będzie dostępny dla drużyny przez około trzy do czterech tygodni. Mamy nadzieję, że po tym czasie osiągnie zdolność do gry – poinformował 42-latek.

Od początku można było założyć, że pomocnika zabraknie na wrześniowe zgrupowanie reprezentacji w ramach Ligi Narodów, podczas których Niemcy zmierzą się z Węgrami i Anglią.

Po wystosowanym komunikacie można na tę listę dorzucić następny mecz ligowy z 1. FC Köln oraz Ligi Mistrzów z Sevillą.

Najważniejsze dla piłkarza jest to, że uraz nie przekreśla jego szans na udział na Mistrzostwach Świata w Katarze, które wystartują za dwa miesiące.

Reus w tegorocznej kampanii zaliczył dziesięć występów na wszystkich frontach, dorzucając trzy gole i cztery asysty.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Strzelił 16 goli. Napastnik wypożyczony z Pogoni Szczecin wybrany piłkarzem sezonu w klubie José Mourinho trenerem beniaminka?! Zaskakujące informacje Przesądzone. Oto pierwszy spadkowicz z Ekstraklasy [OFICJALNIE] OFICJALNIE: Drużyny Krystiana Bielika i Michała Helika spadły z ligi Duża kontrowersja w meczu Arsenal - Bournemouth. „Nie mogę w to uwierzyć” OFICJALNIE: Znamy drugiego beniaminka Premier League. Powrót po 22 latach przerwy, wielki sukces młodego menedżera Wieczysta Kraków rozbiła rywala. Znakomita seria trwa [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy