W niedzielę niemiecki klub zakończył współpracę z dotychczasowym szkoleniowcem - Bruno Labbadią. Powodem były niezadowalające wyniki, które sprawiły, że zespół znalazł się na dnie tabeli Bundesligi. Warto jednak podkreślić, że zwolniony trener - według statystyk - był najlepszym spośród osób zatrudnionych na tym stanowisku przez ostatnie pięć lat.
"HSV" miało podać nazwisko następcy do wiadomości publicznej w ciągu najbliższych kilku dni, ale cała sprawa została rozwiązana bardzo szybko. Jeszcze wczoraj, późnym wieczorem, ogłoszono podpisanie kontraktu z Markusem Gisdolem. 46-latek podpisał umowę obowiązująco tylko do końca sezonu, co - warto podkreślić - było jego życzeniem.
Gisdol znany jest z pracy w Hoffenheim w latach 2013-2015. Miał także ofertę z Werderu, który jako pierwszy trenera w obecnym sezonie.