Christian Eriksen podpisał z Manchesterem United kontrakt ważny do 30 czerwca 2025 roku. Duńczyk przechodzi do „Czerwonych Diabłów” na zasadzie wolnego transferu po wygaśnięciu kontraktu z Brentford.
Po niebezpiecznym incydencie w trakcie meczu EURO 2020 z Finlandią i wszczepieniu do organizmu kardiowertera-defibrylatora Eriksen nie mógł kontynuować kariery we Włoszech, przez co rozstał się z Interem Mediolan. Szybko wyjaśniło się jednak, że 30-latek nie zamierza kończyć kariery i podpisał on krótkoterminowy kontrakt z Brentford. Ruch ten okazał się być dla niego udany. W 11 występach zawodnik strzelił gola i zanotował cztery asysty, a Brentford zakończyło sezon na trzynastym miejscu w tabeli Premier League.
- Manchester United to wyjątkowy klub i nie mogę doczekać się, aby zacząć. Wielokrotnie miałem zaszczyt grać na Old Trafford, a występy w czerwonej koszulce będą niesamowitym uczuciem. Widziałem pracę Erika [Ten Haga - red.) w Ajaksie i znam poziom dbania przez niego o detale oraz przygotowania. Widać, że jest fantastycznym trenerem. Po rozmowie z nim i dowiedzeniu się więcej o jego wizji i sposobie, w jaki chce, aby grał zespół, jestem jeszcze bardziej podekscytowany przyszłością - powiedział Eriksen.
To drugi letni transfer MU. Wcześniej klub z czerwonej części Manchesteru pozyskał Tyrella Malacię z Feyenoordu za 15 milionów euro.