„Los Bermellones” rozpoczęli letnie okno w swoim wykonaniu od wykupienia Pablo Maffeo z VfB Stuttgart oraz sprowadzenia na zasadzie wolnego transferu - José Copete z Ponferradiny.
A teraz mogą się pochwalić zrealizowaniem dwóch interesujących i zarazem... kontrowersyjnych operacji, ponieważ klub z LaLigi ogłosił fakt nawiązania współpracy z reprezentantami Serbii oraz Kosowa, czyli krajów, które delikatnie rzecz ujmując nie przepadają za sobą.
Na razie trudno wyrokować na ile obu panom będzie trudno dzielić jedną szatnię, ale pozostaje mieć nadzieję na to, że nie podzielają oni stanowiska sporej grupy rodaków i nie będą do siebie specjalnie wrogo nastawieni.
Na szczęście nie będą musieli też przebywać blisko siebie na boisku, ponieważ jeden jest napastnikiem, a drugim bramkarzem.
Pierwszym z nich jest Vedat Muriqi sprowadzony za rekordowe 7,7 miliona euro sumy podstawowej z Lazio, co pozwoliło Mallorce pobić rekord transferowy należący do Samuela Eto'o od stycznia 2000 roku - 7,2 miliona euro z Realu Madryt.
Wcześniej ofensywny zawodnik był bliski dołączenia do Club Brugge, ale oblał w nim testy medyczne, co teraz wykorzystała ekipa z LaLigi, podpisując z nim kontrakt do 30 czerwca 2026 roku.
Tym samym napastnik wraca na Iberostar Estadio, bo przez ostatnie pół roku występował tu na zasadzie wypożyczenia.
W tym czasie udało się 28-letniemu piłkarzowi zdobyć cztery bramki i zaliczyć trzy asysty w 16 występach.
Z kolei drugim piątkowym nabytkiem Mallorki jest Predrag Rajković. Serb dał się poznać swego czasu jako wielce obiecujący golkiper za sprawą sięgnięcia z młodzieżową kadrą po Mistrzostwo Europy U-19 w 2014 roku i Mistrzostwo Świata U-20 w 2015 roku.
Rosły gracz cieszył się po tym drugim turnieju dużym zainteresowaniem, ale nie skorzystał z opcji dołączenia do jednego z czołowych europejskich zespołów i postanowił grać w Maccabi Tel-Awiw i potem Stade de Reims.
26-latek trafił do francuskiej drużyny w lipcu 2019 roku. Od tego czasu wystąpił w 106 meczach i zachował w nich 37 czystych kont.
A teraz przeprowadza się do „Los Bermellones”za dwa miliony euro i związał z nowym pracodawcą do zakończenia zmagań 2025/2026.