Klub, któremu bliżej do ostatniej pozycji w I lidze aniżeli awansu do Ekstraklasy, przeprowadził duży transfer jak na realia panujące w rozgrywkach.
Do dwunastej drużyny w tabeli dołączył sześciokrotny reprezentant Słowacji.
33-latek ma też za sobą występy w Dinamie Zagrzeb, Aalborgu, 1. FC Nürnberg czy Slovanie Bratislava, a ostatnie blisko dwa lata spędził Žalgirisie Wilno.
Jakby tego było mało, gracz mierzący 178 centymetrów wzrostu oferuje niespotykaną wszechstronność. Odnajduje się na pozycjach środkowego napastnika, lewoskrzydłowego, ofensywnego pomocnika czy prawoskrzydłowego.
Były król strzelców 2. Bundesligi ma za sobą co prawda sezon bez zdobyczy bramkowej, ale raptem kampanię wcześniej w 57 spotkaniach zanotował 11 trafień i siedem asyst.
Resovia w ostatnim czasie poszukiwała doświadczonego atakującego, a z klubem łączono Łukasza Gikiewicza. Koniec końców zalazła go w osobie Jakuba Sylvestra.
Z nim na pokładzie celem będzie spokojne utrzymanie. Przy dobrych wiatrach zespół będzie mógł pomyśleć o czymś więcej.
To pierwsze zimowe wzmocnienie ekipy z Rzeszowa.