Serb nie może zaliczyć tego sezonu do udanych - na boisku pojawił się tylko raz i do tego wszedł w trakcie spotkania. Poprzedni był z pewnością dużo lepszy. W Sportingu Gijon zagrał w 39 spotkaniach, strzelając aż 23 gole. To przykuło uwagę działaczy Getafe, którzy sprytnie skorzystali z okazji i wyciągnęli 25-latka ze Szkocji.
Na ten moment ośmiokrotny reprezentant Serbii jest jedynie wypożyczony z Celtiku na jeden rok. Dopiero potem okaże się, czy hiszpańscy działacze będą na tyle zadowoleni z usług napastnika, by sprowadzić go na stałe.