Sobhi miał ofertę z Al Ahly, z którego akademii zresztą się wywodzi i niedawno grał na wypożyczeniu z Huddersfield Town, ale lepsze warunki finansowe przedstawił Pyramids FC. W dodatku ten klub finansowany przez Salema Al Shamsiego, biznesmena ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, wyłożył na pozyskanie gwiazdora ponad pięć milionów dolarów, które powędrują na konto wspomnianego Huddersfield.
Sobhi tym samym został najdroższym Egipcjaninem w lokalnej lidze, bijąc dotychczasowy rekord Husseina El-Shahata, ustanowiony przez... Al-Ahly.
Oznacza to, że sześć największych transferów w historii ligi egipskiej przeprowadził Pyramids FC. Absolutnym rekordzistą pozostaje Keno, który kosztował w przeliczeniu ponad 8,5 miliona euro (10 milionów dolarów) i zdążył już wrócić do Brazylii do Atlético Mineiro.
23-letni Sobhi, najczęściej występujący na lewym skrzydle, ma już duże doświadczenie na poziomie egipskiej ekstraklasy i angielskiej Premier League. W tej pierwszej w 79 meczach strzelił 17 bramek i zanotował 13 asyst (wszystko dla Al-Ahly), a w drugiej zaliczył dwa trafienia i dwie asysty w 45 spotkaniach.
Kairczyk wystąpił też 28 razy w reprezentacji Egiptu. Teraz wraca do rodzinnego miasta, bo Pyramids FC również mieści się w stolicy.