Reprezentant Belgii nie palił się zbytnio do kontynuowania kariery na zapleczu Premier League po zaliczeniu niespodziewanego spadku z „Lisami”.
Z tego powodu rozglądał się usilnie za powrotem do gry na najwyższym poziomie, by pozostać w gronie zawodników walczących o wyjazd z kadrą na EURO 2024.
Poszukiwania Timothy'ego Castagne'a zakończyły się na tym polu osiągnięciem pełnego sukcesu w postaci zaliczenia przeprowadzki z Leicester City do Fulham.
Transfer z udziałem prawego obrońcy, mogącego występować też na boku pomocy lub lewej strony defensywy, pochłonie łącznie 15 milionów funtów (17,5 miliona euro). Według różnych źródeł, kwota podstawowa wyniesie od 11 do 13,5 miliona funtów. W mediach najczęściej mówi się jednak o zgarnięciu przez ekipę z King Power Stadium pewnych 13 milionów funtów (15,16 miliona euro).
Belgi związał się z nowym pracodawcą do 30 czerwca 2027 roku z zawartą opcją przedłużenia współpracy o dodatkowe dwanaście miesięcy.
- Czuję się bardzo dobrze. To było długie okno transferowe, ale w końcu tu jestem i jestem szczęśliwy z tego powodu. To duża ulga. Rozmawiałem z menedżerem i nie mogę się doczekać, aż zacznę trenować i grać - powiedział gracz, który w londyńskim klubie będzie występował z numerem 21.
Wychowanek KRC Genk trafił do Leicester City z Atalanty Bergamo we wrześniu 2020 roku za 24 miliony euro.
Od tego czasu 27-letni zawodnik zanotował pięć trafień i osiem asyst w 112 występach, co przełożyło się na wygranie Pucharu Anglii.
Castagne jest czwartym letnim nabytkiem Fulham. Przed nim do tej drużyny dołączyli Calvin Bassey, Raúl Jiménez i Adama Traoré.