Reprezentant Curaçao, posiadający też obywatelstwo holenderskie, przeniósł się do zespołu „Biało-Zielonych” na zasadzie półrocznego wypożyczenia ze Slavii Praga z opcją definitywnego wykupu po zakończeniu rozgrywek.
- Chciałbym wrócić do dyspozycji strzeleckiej, którą prezentowałem na słowackich boiskach. Jestem ambitnym graczem i interesuje mnie walka o najwyższe cele. Dlatego też tu przyszedłem. Wiem, że Lechia znajduje się w ścisłej czołówce Ekstraklasy i od razu na inaugurację zagra w meczu na szczycie z Jagiellonią Białystok - powiedział 23-letni skrzydłowy.
Van Kessel urodził się w holenderskim Alkmaar i swoją przygodę z futbolem rozpoczynał w miejscowym zespole AZ, z którego potem przeniósł się do Ajaksu. W drużynie z Amsterdamu nie odegrał jednak żadnej znaczącej roli.
Ofensywny zawodnik dopiero w barwach AS Trenčín błysnął wysoką formą. W minionym sezonie został królem strzelców słowackiej ligi z dorobkiem siedemnastu strzelonych bramek w 33 rozegranych spotkaniach. Dobra postawa reprezentanta Curaçao zaowocowała jego przenosinami do Slavii Praga, gdzie jednak nie radził sobie najlepiej. W rundzie jesiennej wystąpił w czternastu meczach czeskiego zespołu, w których zdobył cztery gole i zanotował tyle samo asyst.