Młody piłkarz opuścił Arsenal na rzecz portugalskiego zespołu, bo liczy w Lizbonie na więcej szans w pierwszym zespole. Z Benficą podpisał umowę na pięć kolejnych sezonów. Według obserwatorów angielskiego futbolu, Willock był jednym z najzdolniejszych piłkarzy w londyńskim klubie.
Dziewiętnastolatek najlepiej czuje się na lewym i prawy skrzydle. Słynny na angielskich boiskach juniorskich jest fantastyczny drybling wychowanka “Kanonierów”.
- Mam nadzieję, że będę mógł pokazać, co potrafię zrobić w tej dziedzinie. Myślę, że mamy świetny zespół i możemy w przyszłości wiele osiągnąć – powiedział Willock po podpisaniu umowy.
Do tej pory skrzydłowy tylko dwa razy zasłużył na zaufanie Arsène’a Wengera, który wykorzystywał go w Pucharze Ligi Angielskiej. Francuski menadżer pozwolił Willockowi rozegrać siedem minut w meczu z Nottingham i osiemnaście minut z Reading.
Dużo lepiej radził sobie w rezerwach, w których rozegrał w poprzednim sezonie 19 spotkań, podczas których strzelił trzy bramki i zanotował osiem asyst.