Doświadczony obrońca dołączył do rosyjskiego zespołu na zasadzie wolnego transferu po tym, jak wcześniej zdecydował się na przedwczesne zakończenie współpracy z FK Rostów.
31-letni zawodnik przeszedł już wszystkie konieczne badania pod okiem sztabu medycznego „Trzmieli” i po ich zakończeniu związał się z nowym pracodawcą do zakończenia trwającego sezonu.
Maciej Wilusz zdecydował się na zmianę otoczenia w trakcie rozgrywek, ponieważ nie pełnił już żadnej ważnej roli w drużynie z Rostowa nad Donem i świadczy o tym fakt, że w obecnym sezonie tylko dwukrotnie pojawił się na boisku w spotkaniach o Puchar Rosji.
Były piłkarz GKS-u Bełchatów, Lecha Poznań czy Korony Kielce był związany z zespołem „Żółto-Niebieskich” od lipca 2017 roku. Od tego czasu rozegrał w jego barwach 46 spotkań, w których zdobył jednego gola.
Pragniemy również dodać, że środkowy obrońca nie będzie jedynym polskim zawodnikiem reprezentującym szeregi Urału Jekaterynburg, ponieważ pół roku wcześniej związali się z nim Rafał Augustyniak i Michał Kucharczyk.