Beniaminek rumuńskiej ekstraklasy poinformował, że prawy obrońca związał się z nimi kontraktem, który będzie obowiązywał do końca czerwca 2019 roku.
Dalmau wraca do zawodowego uprawiania piłki nożnej po półrocznej przerwie. Piłkarz po rozstaniu z Hérculesem Alicante miał spore problemy ze znalezieniem nowego pracodawcy.
25-latek był swego czasu uznawany za wielki talent. Hiszpan jest wychowankiem słynnej barcelońskiej La Masii i w pewnym momencie był nawet przymierzany do rywalizacji z Danim Alvesem na prawej stronie defensywy ekipy „Blaugrany”.
W późniejszym czasie występował on jednak w przeciętnych zespołach w swoim kraju, gdzie ostatecznie porzucił marzenia o wielkiej międzynarodowej karierze.
W nowym miejscu pracy Dalmau ma przyczynić się do polepszenia wyników debiutującej w pierwszej lidze rumuńskiej ekipy Sepsi Sfântu Gheorghe, która zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli.
Innym ważnym ruchem, jaki został dokonany w drużynie ze środkowej Rumunii jest wzmocnienie sztabu szkoleniowego, do którego w charakterze trenera bramkarzy dołączył znany z występów w polskiej Ekstraklasie - Emilian Dolha.