Do tej pory w drużynie znad Lazurowego Wybrzeża Hiroki Sakai nie miał żadnego poważnego konkurenta do gry na prawej stronie obrony, a kiedy jeden jedyny raz musiał pauzować, zastąpił go wiekowy Yuto Nagatomo. Mając to na uwadze, szkoleniowiec poprosił o wzmocnienie tej pozycji.
Pablo Longoria postanowił zabrać się do pracy i szybko wytypował idealnego kandydata w osobie swojego rodaka. Pol Lirola, bo o nim mowa, w trwającym sezonie nie zawsze mógł liczyć na regularne występy w barwach Fiorentiny, dlatego wypracowanie konsensu nie zajęło zbyt wiele czasu obu klubom.
Ostatecznie 23-latek przeniósł się do Francji na zasadzie wypożyczenia ważnego do 30 czerwca z opcją transferu definitywnego. Według nieoficjalnych informacji opiewa ona na kwotę 12 milionów euro, a samo tymczasowe nabycie praw do zawodnika kosztowało OM 500 tysięcy euro.
Mistrz Europy do lat 21 z 2019 roku w nowych barwach będzie występował z numerem 29. Jest to pierwsze, ale jak się wydaje, nieostatnie wzmocnienie „Les Phocéens”. Następny cel to bowiem pozyskanie nowego atakującego, a wśród kilku analizowanych opcji znajduje się Arkadiusz Milik.
Wracając do Liroli, w „Violi” rozegrał on łącznie 52 spotkania, raz wpisał się na listę strzelców i zanotował trzy asysty.